Zimowy niezbędnik

Rozpoczął się pierwszy dzień zimy, jednak za oknem zupełnie tego nie widać. Święta ze śniegiem są bardziej urokliwe i klimatyczne, niestety w tym roku możemy zapomnieć o białym krajobrazie i mrozie szczypiącym w nos. Mimo takiej pogody przygotowałam dla Was mój zimowy niezbędnik. Zapraszam do zapoznania się z nim. :)

 

 Nie wyobrażam sobie jesienno-zimowych wieczorów bez kubka gorącej herbaty. Moja miłość do owocowych herbat wciąż rośnie i ciągle przybywają nowe smaki. Ostatnio polubiłam również zieloną.

 Zimą szczególnie trzeba zadbać o włosy. Zimne oraz suche powietrze sprawia, że potrzebują dużej dawki nawilżenia.

Ujemna temperatura również źle wpływa na wygląd naszych dłoni. Ja zmagam się z suchą i popękaną skórą. Trzeba nosić rękawiczki!

Masła do ciała świetnie pielęgnują, a przyjemny zapach utrzymuje się bardzo długo. Warto używać nie tylko podczas zimy.

O nawilżaniu twarzy chyba nie muszę mówić, tej czynności nie można pominąć bez względu na porę roku.

Zimą wolę malować usta ciemnymi kolorami. Oczywiście szminka nie będzie wyglądać estetycznie na przesuszonych ustach. Pomadka ochronna jest konieczna.

Na paznokciach również wolę ciemniejsze kolory. Odcienie czerwieni, fioletu, różu i szarości.