Nie ma tego dużo, kupiłam tylko to, co naprawdę potrzebowałam. Jestem z siebie dumna, że potrafiłam się powstrzymać, bo wszystko bardzo kusiło.
Moja miłość do lakierów i szminek wciąż jest największa.
Rimmel - Lasting Finish By Kate nr 31
Wibo - Glossy Temptation nr 3
Lovely - Classic nr 469
Lovely - Classic nr 23
Podczas promocji na produkty do oczu miałam nic nie kupować, bo właściwie niczego mi nie brakuje. Jednak postanowiłam przetestować polecany przez wiele osób tusz do rzęs.
Max Factor - 2000 Calorie, Dramatic Volume
Kończy się mój ulubiony podkład, więc kupiłam kolejne opakowanie.
Rimmel - Lasting Finish Nude, 100 Ivory
A Wy, co kupiłyście? :)
Super zakupy:) świetne kolory szminek, szczególnie tej z Rimmela:)
OdpowiedzUsuńTrafię tam dopiero w grudniu, może zaszaleję! Bardzo tu ciekawie, obserwuję! Buziak :*
OdpowiedzUsuńJa się tym razem powstrzymałam i jestem z siebie dumna :)
OdpowiedzUsuń