AVON - TRUE COLOR, ADORING LOVE
Zdecydowanie ulubieniec. W tym miesiącu prawie zawsze miałam na ustach, kilka osób skomplementowało. Dobra pigmentacja, wygodnie się maluje, utrzymuje się ok 3h.
EVELINE - MINIMAX, NR 065, 042
Wiosenne kolory, teraz też mam je na paznokciach. Trwałość świetna. Minusem może być mały pędzelek.
ZIAJA - KREM DO RĄK Z PROTEINAMI KASZMIRU I MASŁEM SHEA
Przypadkiem kupiony. Skończył mi się krem i potrzebowałam czegoś na szybko. Dobrze nawilża, przyjemna konsystencja, szybko się wchłania.
ISANA - PEELING DO CIAŁA, RABARBAR I GREJPFRUT
Zapach jest niesamowity. A co do peelingu to robi, co trzeba.
Ta szminka ma wspaniały czerwony kolor :)
OdpowiedzUsuńtutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
Krem Ziaja bardzo lubię. Miałam inny, ten też kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń